|
Osiedle przy Jancarza BUDREM Bloki przy Jancarza, Załuskich, Budrem, problemy, forum, Oświecenia 54, Mars, Mercury, Oświecenia Kraków
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
polamm
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:45, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
przepraszam, że nie chciało mi się zalogować i podać mojego nicku, nadrabiam niechlujstwo...
więc kontynuując...
a może gdyby nie te negatywne informacje na forum, sprawy organizacyjne osiedla poszłyby sprawniej? może Budrem nie zajmowałby się problemami związanymi ze sprzedażą mieszkań w bloku nr 3 a pomagał załatwiać bieżące sprawy związne z blokami 1 i 2?
nie wiem jednak , w którym miejscu w moich wypowiedziach zauważył Pan wylewanie żali, ale pewnie gdzieś się pojawiły skoro tak Pan twierdzi... jednak ja na Budrem nie narzekam, jak na razie wszystkie potrzebne informacje otrzymałam, wszytsko zgodnie z obiecywanymi terminami, zarówno wzór umowy notarialnej, jak i podpisanie jej u notariusza... oczywiście sami nie przynieśli mi tego do domu, musiałam trochę za tym pochodzić... no ale myślę, że również Pan nie oczekuje, że oni sami będą się zastanawiać jak by można jeszcze Pana zadowolić...
bardzo przepraszam rownież za ironię w tej wypowiedzi, jednak starałam się odpowiedzieć w takim tonie jak Pan to zrobił...
i tak jak już wcześniej wspomniałam, każdy dba o własne interesy, Budrem również... a czy zna Pan sytuację u innych developerów w momencie, gdy Pan kupował mieszkanie? U wielu pojawił się zapis w umowach na temat VAT jak również i inne zwroty, które zostały zakwestionowane przez UOKiK, więc to nie tylko Budrem oszukał klientów, ale większość developerów.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Achi
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: KRK-NH
|
Wysłany: Nie 0:12, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | a może gdyby nie te negatywne informacje na forum, sprawy organizacyjne osiedla poszłyby sprawniej? |
Czyli Pani uwaza, ze pan Inz. Fijalkowski (ktorego nawiasem mowiac bardzo szanuje) rano najpierw czyta forum a potem mowi - No chlopaki na forum po nas jada, to dzis robimy na pol gwizdka.
Przeciez to jakis kuriozalny argument.
Cytat: | w którym miejscu w moich wypowiedziach zauważył Pan wylewanie żali |
Chodzilo mi o wylewanie zali na forum, ze "krzywdzi" budrem
Cytat: | jak na razie wszystkie potrzebne informacje otrzymałam, wszytsko zgodnie z obiecywanymi terminami, zarówno wzór umowy notarialnej, jak i podpisanie jej u notariusza... |
Gratulacje, ciesze sie Pani szczesciem ja jednak mialem odebrac mieszkanie do 31 czerwca a odebralem 13 listopada, co wiazalo sie z dodatkowymi kosztami w banku i to nie malymi.
Pragne rowniez zauwazyc, ze dzieki temu niedobremu forum sporo osob dowiedzialo sie wogole o mozliwosci podpisania aktu, co chyba jest bardzo wazna sprawa.
Cytat: | bardzo przepraszam rownież za ironię w tej wypowiedzi, jednak starałam się odpowiedzieć w takim tonie jak Pan to zrobił... |
Lubie ironie i nie mam jej Pani za zle. Ze swojej strony przepraszam, ze uzylem jej jako pierwszy i zmusilem przez to niejako Pania do uzycia tego tonu.
Cytat: | a czy zna Pan sytuację u innych developerów w momencie, gdy Pan kupował mieszkanie? U wielu pojawił się zapis w umowach na temat VAT jak również i inne zwroty, które zostały zakwestionowane przez UOKiK, więc to nie tylko Budrem oszukał klientów, ale większość developerów. |
Idac tym tokiem myslenia juz wkrotce dowiemy sie, ze nasza dzialka zostala podzielona na inne mniejsze co umozliwi postawienie jeszcze czegos w poblizu bloku, mieszkania zostaly juz zadluzone pod hipoteke, niektore sprzedane kilku osobom naraz a budrem juz wkrotce oglosi upadlosc i zostaniemy z ich dlugami bez dokonczonej budowy.
No bo przeciez wiekszosc nieuczciwych deweloperow tak robi. To budrem tez tak moze wg Pani teorii?
Wiekszosc z nas sprawdzala budrem przed zakupem i naprawde byli solidna firma. Byli, rzeczywistosc okazala sie inna, dorobili sie naszym kosztem wykorzystujac luki w naszym prawie. A to ze inni tez tak zrobili to ich nie usprawiedliwa (to ze jacys zlodzieje kradna, ma dac mi upowaznienie do takiego samego zachowania?), mogli wziac przyklad z solidnych firm.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
polamm
Dołączył: 22 Paź 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:34, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Wiedziałam, że moja wypowiedź wywoła wielkie oburzenie..
Ta dyskusja jednak nie prowadzi do niczego, zresztą wierzę, że jest Pan bardzo rozgoryczony, pewnie gdybym była na Pana miejscu też bym była...
Podsumowując dyskusję... ja jak na razie jestem zadowolona z Budremu i dziękuję za informacje na forum, bo pewnie też dzieki nim wiedziałam, na co zwracać uwagę w stosunkach z tą firmą.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że będzie jednak jeszcze jakiś jeden chociaż zadowolony klient Budremu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oberek
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:11, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Temat stary jak świat.Sprzedający chce zarobić jak najwięcej jak najmniejszym kosztem a kupujący jak najmniej stracić.Ja kupiłem od Budremu mieszkanie w bloku nr 2 w cenie jak na obecne warunki atrakcyjnej.W trakcie realizacji umowy mimo że podpisanej nie w formie aktu notarialnego nie było niespodzianek,poza pewnymi niesprecyzowanymi terminami podpisania aktów notarialnych.Były też różnice zdań na temat fachowości i bystrości inspektora nadzoru i ich wpływu na realizację zmian w projekcie.W bloku nr 1 zkupiłem garaż i to po ostatecznej cenie z dnia podpisania umowy w lutym 2006.
Największego pecha mieli chyba Ci którzy kupowali mieszkanie w bloku nr 1.Trafili bowiem na wiele dziwnych podnoszących cenę zdarzeń ,nie tylko na rynku krakowskim ale i na innych rynkach sprzedaży mieszkań.Bezpiecznie dla kupującego będzie wtedy gdy jak to powoli zaczyna się dziać ,developerzy przy takiej ilości budowanych mieszkań czekając na klienta,realizują inwestycję z własnych środków i sprzedają gotowy produkt.
Budrem chciał zarobić i zarobił.Miał do tego prawo.W handlu nieruchomościami jest prosta zasada-zarobić jak najwięcej inwestując jak najmniej.A uczciwość............nie bądźmy dziećmi.
Co do obecnej postawy Budremu,myślę że obecna podaż mieszkań na rynku krakowskim w tym gotowych i sufitowa już cena metra kwadratowego powodują że musiał się zmienić marketing tej firmy.I dobrze,zwłaszcza dla klientów.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów a zwłaszcza Polamm
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oberek dnia Nie 11:11, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blawat
Dołączył: 19 Kwi 2007
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:52, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
polamm napisał: | Wiedziałam, że moja wypowiedź wywoła wielkie oburzenie..
|
nikt nie mowi tutaj o oburzeniu po pani wypowiedzi - oburzeni to jestesmy raczej na zachowania budremu a nie na to co pani pisze - ciesze sie wspolnie z pania ze udalo sie jak narazie zalatwic wszystko bez problemow
polamm napisał: |
Ta dyskusja jednak nie prowadzi do niczego, zresztą wierzę, że jest Pan bardzo rozgoryczony, pewnie gdybym była na Pana miejscu też bym była...
|
mysle jednak ze prowadzi - gdyz zapewne pracownicy budremu wiedza ze to forum im szkodzi i dzieki niemu od razu wiedza co powinni poprawic w swoich postepowaniach - znajac sytuacje na rynku mieszkan i galopujace ceny teraz developerzy tez musza walczyc o klienta - wiec zapewne budrem poszedl po "rozum do glowy" i jest bardziej prokonsumencki i sadze ze napewno przylozylo sie do tego to forum i postawa jego uczestnikow - w pewnym sensie mozna by uogolnic ze pani swoja komfortowa sytuacje zawdziecza po czesci nam wszystkim, ktorzy sie "burzyli" i nie bali sie powiedziec na forum publicznym o praktykach jakie nasz developer prowadzil (czy prowadzi dalej tego nie wiem)
oberek napisał: | kupiłem od Budremu mieszkanie w bloku nr 2 w cenie jak na obecne warunki atrakcyjnej.
...
W bloku nr 1 zkupiłem garaż i to po ostatecznej cenie z dnia podpisania umowy w lutym 2006. |
i tu mozna wlasnie rozmawiac o o postepowaniu naszego developera, ktory przekazal mi informacje ze pierwszenstwo zakupu garazy maja mieszkancy z danego bloku... dziwnie sie to sklada gdyz jak ja chcialem kupic garaz to nie bylo zadnych wolnych... a wiem ze na pewno nie jest pan jedyna osoba z bloku nr 2 ktora ma garaz w bloku nr 1... - rozumiem ze pan skorzystal z sytuacji i kupil bo pewnie wszyscy by tak zrobili - mi chodzi tylko o to ze developer nie powienien dopuszcac do takich sytuacji i w tym jest jego wina, mozna bylo rozwiazac taka sytuacje w inny sposob
oberek napisał: |
Największego pecha mieli chyba Ci którzy kupowali mieszkanie w bloku nr 1.
|
to niech pech sprawil ze kupilismy tam mieszkanie, ale postepowanie developera doporowadzilo do tego ze jestesmy w takiej sytuacji a nie innej
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez blawat dnia Nie 12:54, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tommykrakow
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 3:17, 06 Lut 2008 Temat postu: :-) |
|
|
Hmmm... Miałem kupić mieszkanko Tacie w budynku numer 3 ale jak widze ile kobiet tam zamierza mieszkać to sie zastanawiam czy sam się tam nie wprowadzić
Dziękuje za wszystkie cenne informacje pisane na forum!
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dawid
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:09, 06 Lut 2008 Temat postu: zobaczymy |
|
|
Witam.
Zobaczymy co powiedza mieszkańcy bloku nr 3 za kilkanaście miesięcy gdy wprowadzą się już do swoich mieszkań.
Oby mówili tylko dobre rzeczy.
A tak na marginesie: współczuję dziewczynom, które pracują w biurze w Budrem bo przypuszczam, że 80% telefonów i rozmów "face to face" to przyjmowanie krytyki. Może ostatnio jest troche lepiej. Jednak zauwazcie, że zawsze spodziewają się reprymendy - mozna to spokojnie odczuć po głosie . Pewnie prezes płaci im marne pieniądze a one wykonuja najgorsza robotę.
Od kwietnia roku 2005 kiedy podpisalem pierwsza umowę do listopada 2007 kiedy odebrałem mieszkanie (faktycznie bardzo krótko na nie czekałem) przez biuro przewineło się naprawdę wielu pracowników. Pewnie nie wytrzymali psychicznie - to wcale nie dziwi.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|